Jak to naprawdę z Prosną było

Systematycznie próbuję nie tylko zapełniać informacjami białe plamy w historii kaliskiej piłki nożnej, ale staram się także choć nieco wyprostować krętą historię naszych klubów. Dziś kilka zdań o Prośnie.

O jej jubileuszu w 1933 r. już kiedyś pisałem.

W którym roku powstała Prosna?

Wspomniałem także o kulisach występów w przedwojennej klasie A.

Piłkarze Calisii jako pierwsi grali w drugiej lidze. A Prosna?

Dodam tylko, że przyjęło się pisać (ciekawe na jakiej podstawie), że w latach 1924-26 prośniacy grali w kalisko-sieradzkiej klasie B. Grali, ale w klasie C, którą wygrali dopiero w 1925 roku. No i nie w kalisko-sieradzkiej, ale pabianicko-kaliskiej, bo pozostałe dwa zespoły to była Burza Pabianice i Sokół Pabianice.

Według jeszcze jednego mitu dotyczącego Prosny jest to jedyny zespół nieprzerwanie (nie licząc wojny) występował w rozgrywkach piłkarskich. Oczywiście to nieprawda. Jesienią 1938 r. Prosna została wycofana z rozgrywek klasy B (I drużyna) i C (II drużyna) i w 1939 roku już jej nie było.

W lidze zadebiutowało Stowarzyszenie Pracowników Administracji Wojskowej, ale z Wojskowym Klubem Sportowym Prosna nie miało nic wspólnego, choć w jakiś sposób nawiązywało do tradycji WKS-u.

Piszę o klubach z dziwnymi nazwami, więc może warto przypomnieć wszystkie, które przed wojną reprezentowały gród nad Prosną. Były to po kolei: Prosna, Żydowski Klub Gimnastyczno-Sportowy, Jutrzenka, KKS, Hakoah, Ognisko, Makabi, Orlę, Gwiazda, Strzelec, Garbarnia, KPW, KSZS, TUR, SPAW. Trochę tego było.

W sumie drużyn było trochę więcej. Gdy zespół występował w klasie B, niemal zawsze miał rezerwy w klasie C. Bodaj w 1934 r. KKS miał I drużynę w klasie A, II w B i III w C.

 

Dodaj komentarz