Trudne boje z Górnikiem Konin

KKS spotykał się z Górnikiem Konin na własnym boisku 18 razy i bilans tych spotkań jest remisowy: 7 zwycięstw, 4 remisy i 7 porażek. Bramek więcej zdobyli gospodarze 28-25.

Pierwsza, historyczna potyczka miała miejsce 2 czerwca 1957 roku. Włókniarz Kalisz był wtedy wiceliderem klasy A (czwarty poziom rozgrywek!) i murowanym faworytem. Kaliszanie nie zawiedli oczekiwań kibiców i zwyciężyli 3:1. Niestety, runda rewanżowa (grano wtedy systemem wiosna-jesień) była znacznie gorsza w wykonaniu włókniarzy, bo w Koninie przegrali 0:4 i ostatecznie to Górnik kończył rozgrywki na drugim miejscu, a Włókniarz dopiero na siódmym.

wlokniarz1956

Włókniarz po awansie do klasy A w 1956 r.

Od połowy lat 60. ekipa z Kalisza rywalizowała z rezerwami Górnika i Zagłębia (zmieniono nazwę) w klasie A. Chyba najciekawszy był sezon 69/70, kiedy to jesienią Włókniarz przegrał na wyjeździe 5:7, a w rewanżu wygrał u siebie 2:1. Ostatecznie Zagłębie II zwyciężyło w rozgrywkach, ale nie awansowało do ligi wojewódzkiej, z której spadła pierwsza drużyna z Konina. Z drugiej pozycji awansował zespół z Kalisza. Warto zauważyć, że mistrzem wojewódzkiej (3 ligi) został wtedy Lech Poznań!

W lidze wojewódzkiej (okręgowej) Włókniarz wygrał u siebie tylko raz – 1:0 na wiosnę 1975 r. Znacznie lepiej kaliszanom się wiodło później w trzeciej lidze, w której zwykle wygrywali; najwyżej 4:0 w sezonie 78/79. 10 lat wcześniej w takim samym stosunku pokonali rezerwy Zagłębia.

Wyniki ostatnich meczów ekip z Kalisza i Konina nie nastrajają optymistycznie. Na wiosnę 1986 r. Włókniarz przegrał z Górnikiem 1:2, wiosną 1992 Wistil uległ Górnikowi 0:3, na wiosnę 1994 r. KKS przegrał 1:3 i także w rundzie rewanżowej sezonu 2001/2002 KKS-iacy ulegli Aluminium 1:3, zajęli ostatnie miejsce w tabeli i spadli z III ligi.

 

kks_male

Z prawej Maciej Sowiński, z tyłu Arkadiusz Mapet Maciejewski i Michał Ciesielski.

Statystyki z tego ostatniego spotkania:

KKS Kalisz – Aluminium Konin 1:3 (0:2); 0:1 Jakub Ostrowski (5), 0:2 Marcin Kaźmierczak (39), 1:2 Mariusz Kaczmarek (74), 1:3 Maciej Zezula (86).

Czerwona kartka: Arkadiusz Maciejewski (Kalisz, 8).

KKS: Kuświk – Nowicki, Rosadziński, Ciesielski, Kiełbik – Adamczyk (86 Zapart), Maciejewski, Marcin Kaczmarek, Sowiński – Mariusz Kaczmarek, Wronek (65 Jezierski).

 

Statystyki z meczów KKS – Górnik:

Najwyższa wygrana 4:0 (1969, 1979)

Najwyższa porażka: 0:3 (1992)

Najczęstszy wynik:

1:1 – 4 razy

1:2 – 3 razy

2 Komentarze

  1. Zadzwonił do mnie pan Jurek Piotrowicz, który przed 57 laty zagrał przeciwko Górnikowi Konin! Dziękował za przypomnienie meczu i opowiadał, że rzeczywiście po awansie do klasy A Włókniarz szedł jak burza :). Uzupełniając informacje o tamtych czasach dodam, że zespół do sezonu 1957 przygotowywał trener Stefan Szyszka, ale w kwietniu zespół rozpoczął rozgrywki pod wodzą właśnie Piotrowicza. Wyniki: Włókniarz – Olimpia Koło 3:1, Unia Swarzędz – Włókniarz 0:0, Włókniarz – Victoria Jarocin 3:1. Od maja trenerem był Józef Walczyński senior.
    Powyżej – dla kibiców – fotka z tamtych czasów 🙂

  2. Obecne derby to pokaz umiejętności kibiców, a raczej pirotechnicznych możliwości obecnych czasów. Co do meczu, to Górnik był zdecydowanie lepszą drużyną, zasłużenie wygrywając. Mecz przejdzie do historii, ale ze względu na dużą ilość służb porządkowych chroniących przed wojną kibiców. Piłkarze kaliskiego IV ligowca czeka chyba ponowna zmiana szkoleniowca,już piątego w tym sezonie,jeżeli zarząd będzie słuchał głosu widowni (kibiców).Ale czy to recepta na sukces? Przekonamy się. Za 10 lat będzie artykuł o kolejnych derbach.

Dodaj komentarz